# Sunbath day
słoneczko - błękit nieba -
taak za tym się tęskni
to się wspomina
"lenistwa czas"
a gdy się już znuży
opalanie - olejkowanie - pływanie
można pograć w beach volley...!....ball
popatrzeć też można na piękne "widówkowe krajobrazy"
można też podumać na kamieniu ........
układając plany pt.: "jak zawładnąć światem"
czy też poogladać współtowarzyszy "nic nierobienia"
policzyć kamyczki......
podyskutować o przyszłości i powspominać przeszłość
ooo można popatrzeć na "bliski wschód"
na Jordani brzeg...... czemu nie
akurat tak się składało, iż Taba ma bardzo specyficzne połóżenie geo-polityczne
z brzegu plaży hotelowej widać brzeg Jordani ale też Arabii Saudyjskiej
aaa na domiar tego
można przejść plażą teoretycznie do Izraela
teoretycznie ponieważ jak wiadomo Żydzi traktują wszystkich jako potencjalnych zamochowców,
więc możnaby szybko przekroczyć kolejną granicę....
iiii stanąć przed obliczem Najwyższego
ale wracając do wyliczanki co można na plaży.....
można obserwować ludzkie namiętności ..... taki poślizg może podnosić poziom adrelaniny
jednak poziom adrenaliny może również podnieść .....
myśl biegnąca w stronę - rzeczywistości zostawionej w kraju
iii dlatego szybko należy ją zawrócić w kierunku poniższemu obrazkowi
słońce - wielbłąd - plaża
relaks - konsumpcjonizm ...tak krytykowany przez 7 dni staje się dominujący
by nie poruszac ciężkawych tematów wrócić należy do widoczków..... :) :) :D
aby odpoczynek był pełny trzeba również coś zobaczyć :)
....... noo no oczywiście na wycieczkę się udać
czyli Jerozolima - Palestyna
c.d.n.
c.d.n.